tag:blogger.com,1999:blog-7321558811480984348.post1020394715838275370..comments2024-01-03T04:48:48.757+01:00Comments on Baby in the House: Obsceniczna opowieść.Mamuśka Martuśkahttp://www.blogger.com/profile/12575080234447085558noreply@blogger.comBlogger12125tag:blogger.com,1999:blog-7321558811480984348.post-2333599988405460312016-09-09T16:27:08.208+02:002016-09-09T16:27:08.208+02:00Starszego karmilam 2 lata, corke obecnie ponad 12 ...Starszego karmilam 2 lata, corke obecnie ponad 12 miesiecy, a nocą z 4razy...mysle ze do 2lat pociągniemy:-) <br />To najlepsze co mozemy zrobic dla dziecka.<br />Pieknie wygladacie na zdjęciu.MegiWhttps://www.blogger.com/profile/12671642748353062041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321558811480984348.post-23908694985913578632016-08-04T22:14:41.968+02:002016-08-04T22:14:41.968+02:00Świetny wpis! :)Świetny wpis! :)Karolinahttp://mabaxdesign.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321558811480984348.post-18778083934306115282016-08-04T15:05:55.266+02:002016-08-04T15:05:55.266+02:00Brawo za mądrość i wytrwałość Mamusiu! Sama przesz...Brawo za mądrość i wytrwałość Mamusiu! Sama przeszłam masakryczne zapalenia piersi więc wiem co znaczy ból karmienia, ale wiedziałam że dla Zuzy zniosę i dam radę. Karmiłam 14 miesięcy i był to piękny okres. Uściski gorące dla Ciebie i Twoich chłopaków. <br />P.S. Zdjęcie pamiątka cud-miód :-)Bogihttps://www.blogger.com/profile/17115662609762443108noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321558811480984348.post-6733553783357767112016-08-03T19:13:36.764+02:002016-08-03T19:13:36.764+02:00No właśnie i to jest ta normalność:) Moja babcia c...No właśnie i to jest ta normalność:) Moja babcia często mi powtarza:"kochaj dziecko jak duszę,a trzes nim jak gruszę".Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321558811480984348.post-22556599246348683512016-08-02T22:17:44.608+02:002016-08-02T22:17:44.608+02:00Gdybyś usłyszała pod moimi drzwiami, jak drę ryja,...Gdybyś usłyszała pod moimi drzwiami, jak drę ryja, to zmieniłabyś zdanie na temat mojej cudowności;-)Ściskam ciepło!Mamuśka Martuśkahttps://www.blogger.com/profile/12575080234447085558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321558811480984348.post-21954312655145975432016-08-02T22:16:26.926+02:002016-08-02T22:16:26.926+02:00Jak Nacio odstawił cycusia, gdy miał osiem miesięc...Jak Nacio odstawił cycusia, gdy miał osiem miesięcy, dostałam doła giganta. Potem mąż zrobił mi drina...I dół minął hihi;-)Słodka malunia, jak jej opowiecie, gdy będzie nastolatką, to padnie ze wstydu;-)Mamuśka Martuśkahttps://www.blogger.com/profile/12575080234447085558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321558811480984348.post-64804241213328618212016-08-02T22:14:34.369+02:002016-08-02T22:14:34.369+02:00Jejjjku, a podobno karmienie to wygoda. Phi!;-)Oj ...Jejjjku, a podobno karmienie to wygoda. Phi!;-)Oj nacierpiał się nasz klopsik strasznie, a jedynym ukojeniem był cycuś...Teraz jest już prawie super. Prawie, bo jelitka nadal delikatne.Zwłaszcza podczas wprowadzania nowych produktów...Mamuśka Martuśkahttps://www.blogger.com/profile/12575080234447085558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321558811480984348.post-81633486226923093392016-08-02T22:11:51.975+02:002016-08-02T22:11:51.975+02:00Ojjjjj strasznie współczuję przeżytej masakry. Ści...Ojjjjj strasznie współczuję przeżytej masakry. Ściskam mocno!Mamuśka Martuśkahttps://www.blogger.com/profile/12575080234447085558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321558811480984348.post-53114602324877614192016-08-02T20:52:10.037+02:002016-08-02T20:52:10.037+02:00Tak bardzo lubię tu zaglądać. Kiedy piszesz o swyc...Tak bardzo lubię tu zaglądać. Kiedy piszesz o swych problemach i radosciach wiem ,że jest na świecie ktoś,kto mnie rozumie,kto znalazł się w podobnej sytuacji. Droga Marto!(odnośnie Twojego posta) jesteś cudowna matką,taka ludzka,normalną. Masz rację,trzeba kierować się sercem i tym co dla dziecka jest najważniejsze.Tylko matka zna swoje dziecko jak nikt inny. I już od poczęcia rozumie się z nim bez słów. Pozdrawiam Cię serdecznie!Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321558811480984348.post-64481016779982342782016-08-02T14:25:13.300+02:002016-08-02T14:25:13.300+02:00Moja ma 21 miesięcy i dalej pije z cyca wieczorem ...Moja ma 21 miesięcy i dalej pije z cyca wieczorem i rano jak się obudzi. Najlepsze, że sama bierze mnie po kąpieli za rękę, każe usiąść na łóżku i mówi "mama cyca dać".Jak przestała sama z siebie pić w południe to, aż się popłakałam, tak mi przykro było. Uwielbiam ten czas, kiedy mogę się z nią poprzytulać. A wśród znajomych się nie chwalę, bo uważają, że to co robię jest nienormalne. MammaMaihttps://www.blogger.com/profile/09571075542339550052noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321558811480984348.post-15947974363559066962016-08-01T20:39:12.891+02:002016-08-01T20:39:12.891+02:00piękna postawa - brawo za determinację i za to, że...piękna postawa - brawo za determinację i za to, że się udało. U mnie również ciężkie przeżycia, myślałam że odpadną mi sutki (autentycznie wisiały), moja krew ulewała się z mleczkiem, ale wszystko się udało i obecnie karmię 12 miesiąc, z tym że i w dzień i w nocy. Jestem z tego niesamowicie dumna i cieszę się, że dałam radę i mogłam ofiarować swojemu dziecku, to co najlepsze i w zamian dostałam takie niesamowite chwile ;). Ps. aż mi ciarki przeszły, gdy opisywałaś ile nacierpiał się Twój maluszek. Dużo zdrówka dla Was. Mimamahttp://mimama.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321558811480984348.post-13067691223157192352016-08-01T16:07:52.169+02:002016-08-01T16:07:52.169+02:00Bardzo dobrze Cię rozumiem, także przeszłam nie ma...Bardzo dobrze Cię rozumiem, także przeszłam nie mało aby karmić ale to była wina moich brodawek, które były płaskie i od samego początku zalały się krwią a ponieważ przystawiać musiałam więc nie miały kiedy się wygoić, trwało to jakieś pół roku gdy pewnego dnia zauważyłam, że karmię...i nic mnie nie boli. CUD :)karmiłam tak prawie do 24 m-cy a przestałam bo musiałam zażyć leki i nie było odwrotu, wtedy już jadł tylko nocą i do zasypiania więc mimo moich obaw poszło gładko i dzięki temu spokojnie zaczął przesypiać całe noce. Nie ukrywam, że tez strasznie irytowały mnie te komentarze, po co skoro tak boli, dlaczego skoro taki już duży itp. itd. Ale ja wiedziałam swoje i robiłam swoje. Bo kto jak nie matka wie najlepiej. Ściskam mocno i pozdrawiam cieplutkoemilyhomehttps://www.blogger.com/profile/11426301511653297223noreply@blogger.com