tag:blogger.com,1999:blog-7321558811480984348.post4595488017620780637..comments2024-01-03T04:48:48.757+01:00Comments on Baby in the House: Szkoła.Mamuśka Martuśkahttp://www.blogger.com/profile/12575080234447085558noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-7321558811480984348.post-18377501389778289632018-09-08T23:11:47.367+02:002018-09-08T23:11:47.367+02:00Trochę lepiej po tygodniu. Matce. Bo pierwszoklasi...Trochę lepiej po tygodniu. Matce. Bo pierwszoklasista śmiga na luzaku😉Mamuśka Martuśkahttps://www.blogger.com/profile/12575080234447085558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321558811480984348.post-21051171250733910672018-09-08T23:10:53.154+02:002018-09-08T23:10:53.154+02:00Oj wierzę. Dla mnie to totalna abstrakcja...Oj wierzę. Dla mnie to totalna abstrakcja...Mamuśka Martuśkahttps://www.blogger.com/profile/12575080234447085558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321558811480984348.post-79577405459477511182018-09-08T22:46:42.883+02:002018-09-08T22:46:42.883+02:00Ha, jakbym o sobie sprzed 4 lat czytała, gdy posył...Ha, jakbym o sobie sprzed 4 lat czytała, gdy posyłałam córcię do przedszkola. Straszne to było, ale widząc Jej radość, szybko przegnałam swoje smutki. W tym roku chyba bardziej przezywałam szkołę średnią syna niż pierwszy dzień pierwszaczka:)))<br />Jak tam po tygodniu? <br />PozdrawiamDendrobiumhttps://www.blogger.com/profile/08276180942939912389noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7321558811480984348.post-54396405384904049982018-09-03T17:58:35.016+02:002018-09-03T17:58:35.016+02:00To jeszcze nic kochana, pewnie Cię nie pocieszę, a...To jeszcze nic kochana, pewnie Cię nie pocieszę, ale wierz mi znacznie trudniej jest pozwolić synowi się ożenić :p właśnie przerobiłam ten temat tydzień temu. A zdaje się, że to było niedawno, taki malutki syneczek ech... No co robić no nic nie możesz zrobić. Przychodzi taki etap i masz wrażenie, że wszystko się toczy już jakby bez twojej woli, nie masz wpływu już na nic. Takie życie ;) będzie dobrze! Anonymousnoreply@blogger.com