Wczoraj po cuuudownej wieczornej kupie, siedliśmy w końcu w naszym bujanym fotelu. Dzidziuś do cyca przytulony, pod pachą (jego, nie moją) pielucha, nynek na miejscu, w pyszczku. I zaczynamy usypianie. Szy szy szy szy szy szy szy. . .Szy szy szy szy... A bobas się kręci i wierci i stęka i rozgląda się i uśmiecha i zagaduje... Czyli klasyczny zestaw anty - spaniowy poszedł w ruch. Mamuśka - pełna powaga, udaje że nie widzi i dalej swoje szy szy szy szy szy. A mały nieugięty i guga i się uśmiecha i oczy wielkie robi rozbrajające. No to mamuśka mu pieluszkę na buzię - ciach! Wypróbowany sposób na pobudzenie przedspaniowe.
Nagle cisza. Pisklak przestaje się wiercić. Jesteśmy w domu! - pojawiło się w myślach mamuśki.
Aż tu mała rączka nieporadnie, powoli wędruje na pieluchę. Delikatnie ją przesuwa, a spod pieluchy wyłaniają się duże, brązowe w pełni otwarte oczy z długimi, wywiniętymi rzęsami, które ciekawsko z wyraźnym uśmiechem spoglądają na mamuśkę.
Wygrała pchła mała :-) Nie wytrzymałam i powaga moja prysła jak bańka mydlana. Rozbroił mnie mój synuś totalnie i to pewnie nie pierwszy raz, he he . . .
Przypominam o akcji w ramach Samopomocy Babskiej :-)
Kliknij TU, żeby przejść do akcji:-)
ojjj znalazł sobie słodziak sposób na mamusię :)
OdpowiedzUsuńHahahaha, jakie to słodziaszne!:D
OdpowiedzUsuńDzieciaki są rozbrajające. I choćby nie wiem co i nie wiem jak już człowieka doprowadziły do szewskiej pasji...wystarczy ten uśmiech do mamy i w momencie w gardle ścisk ze wzruszenia, a na sercu ciepło, no i oczywiście wszystkie nerwy odchodzą w zapomnienie...
OdpowiedzUsuńOgólnie zawsze uważałam, że dzieci są przerozkoszne, ale tego jakie rozkoszne jest własne, nie da się opisać słowami...
OdpowiedzUsuńZajrzyj no na mój blog Kochana ;)
OdpowiedzUsuńA to na pewno dlatego, ze tak mocno mamusie kocha!
OdpowiedzUsuńStrona jest dobra. Wszystko jest poukladane i latwo znalesc jest to czego się szuka.
OdpowiedzUsuńMy web-site ... spis firm