I rzeczywiście, nic nie daje mi takiej satysfakcji jak wyłowiona na wyprzedaży lub w S. H. perełka.
Nie wynika to wcale z oszczędności lub co gorsza chytrości...
To po prostu czysta frajda i satysfakcja, że można stworzyć coś z "niczego".
Że można nawet, dzięki dobrej kombinacji, oszukać troszkę otoczenie;-)
Sprawić wrażenie...
I usłyszeć, że coś jest super, że się podoba, choć wcale nie potrzebna do tego była sakwa złota, tylko ociupina zaradności, chęci i pokombinowania.
Szyć nie potrafię...
Więc szperam.
Czasem wyjdzie to lepiej, czasem gorzej - rzecz gustu...
Ale na pewno się tego nie wstydzę;-)
A umiejętność tę zaszczepiła mi moja mama, która chowała nas w czasach, kiedy nie było NIC, a pomimo to, potrafiła tu wyszyć hafcik, tam naszyć cekinek lub przypiąć kokardkę, sprawiając, że najzwyklejszy sweterek, czy tenisówki dostawały drugie życie.
To ona też zaraziła mnie zamiłowaniem do szperania - polowania ;-)
A poniżej nasz najświeższy łup wyprzedażowy.
Ciekawe czy podzielicie mój zachwyt ;-)
No i znów klasycznie ;-)
koszula - H&M- kupiona w naszym S.H.
szorty - H&M - wyprzedaż - sklep, dział dla dziewczynki...
Nie mogłam się oprzeć - tym bardziej, że zdradza je tylko guziczek w kształcie serduszka.
sandałki - H&M - sklep.
Uwielbiam satysfakcję, jaką niosą ze sobą takie, okazyjne, zakupy!
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam komentarze od nowych osóbek;-)Witam Cię na moim blogu cieplutko!
UsuńKlasyka zawsze górą, no a za takie pieniądze... Warto!
OdpowiedzUsuń;-)
UsuńUwielbiam sh :D
OdpowiedzUsuńMnie się czasem śnią po nocach...Raz mi się śniło, że wszystko było po złotówce!;-P
Usuńsliczne kolorki, a Marta skad jest Twoja spodnica? Bardzo mi sie podoba, nigdy nie mialam dlugiej, teraz mi sie zamarzyla jak zobaczylam Twoja :)
OdpowiedzUsuńA spódnica jest no name z małego sklepiku w Zielonej górze. To jest wersja z krótszym przodem. Baaaaaaardzo wygodna!Polecam;-)
UsuńA ja ubolewam nad faktem, że marna ze mnie szperaczka i "wyszukiwaczka". Zazwyczaj, jak wchodzę to nic nie widzę ciekawego, a po mnie może wejść pięć bardziej doświadczonych koleżanek i znajdą właśnie takie oto perełki jak u Was na przykład :) Minimum przyjemności sprawiam sobie przecenami (choć to oczywiście nie to samo), ale jakaś satysfakcja też w końcu jest!
OdpowiedzUsuńA koszula oczywiście absolutnie kapitalna, ten wakacyjny look! Co do spodenek z działu dziewczęcego... Sama notorycznie kupuję na chłopięcym bodziaki dla Młodszej w brązie i bluzy w tym samym kolorze dla Starszej... Szkoda, że nadal dla Dziewczynek numerem jeden jest róż :(
UsuńTrzeba sobie jakoś radzić, hahaha. Ja za to, kiedy szperam, zawsze natrafiam na absolutnie genialne ciuszki dla dziewczynek...Zawsze wtedy ubolewam, że nie mam na kogo ich kupić;-)
UsuńJesteś blogującą mamą, więc zapraszam Cię do udziału w KONKURSIE, rob to co lubisz:
OdpowiedzUsuńhttp://beticco-baby.blogspot.com/2013/07/konkurs.html
Do wygrania konik na biegunach dla Twojej pociechy!
A Twoje profilowe zdjęcie na blogu pasuje do innego konkursu, w ktorym sa 4 nagrody do wygrania od jury
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.367461663382864.1073741831.315185421943822&type=3 - polecam! :)
Cudnie :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor szortów :))
Dziękuje;-)Cieszę się, że podzielasz moje zdanie;-)
UsuńCzy można dowiedzieć się gdzie znajdują się te cudne sh? Bo Ja z Zielonej Góry jestem :) i też chcę pięknie ubierać synka :)
OdpowiedzUsuńEmilka
Emilko sklepik jest przy ul. Chopina;-)Tylko cicho sza!
Usuń...no i swietnie Ci to wychodzi!Zaluje ze w Niemcach nie mamy sh, ale sa dzieciece Flohmarkty, na ktorych mozna wylowic rownie fajne perelki za centy:-)Koszulka na pewno fajnie tez wyglada z rekawkami"wywinietymi" do gory:)Suuuuuper spodenki!
OdpowiedzUsuńOhhhh, a ja o tych Flohmarktach to już taaaaaakie historie słyszałam, że chętnie bym jakiś odwiedziła;-)
Usuńświetnie skomponowany strój, no i bardzo ładnie zrobione zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńa do tego wszystkiego, jaki idealnie przemiły komentarz;-)
Usuńsuper wygląda:)
OdpowiedzUsuńDziękuję;-)Ciesze się, że i Tobie się podoba;-)
UsuńNatanek genialnie wygląda w białej koszuli! A spodenki...gdybyś nie napisała, że to dział dla dziewczynek w życiu bym nie pomyślała.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba;-)Na te spodenki odważyłam się dzięki Waszym alladynkom;-)
Usuńa ja mam pytanie z innej beczki- masz bardzo ładne brwi, takie dopracowane, zdradź prosze co , jak ,po co itd po kolei, zeby osiągnac taki efekt, albo zeby przynajmniej wiedziec jak nalezy sie do tego zabrac. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA dziękuję za miłe słowa. Takie brwi to wynik niczego innego, jak makijażu permanentnego;-)Tylko nikomu ani mru mru;-)
Usuńtwój maly model jest przepiękny i zawsze fajnie ubrany
OdpowiedzUsuńa mamuśka też niczego sobie :)
Ojjj dziękuję Ci Basiu i cieszę się niezmiernie, że widzę Cię u nas;-P
UsuńMamy te same spodenki. Nie mogłam się oprzeć i tez kupiłam je dla synka. Mały model Ci rośnie, i dobrze będą się dziewczyny oglądały
OdpowiedzUsuńHahahaha;-)Bo są cudne!
Usuń