O tym, jak było fantastycznie pisać nie będę, bo co po niektórych razi najwyraźniej, gdy MATKA uciech doznaje, a potem jeszcze publicznie się do tego przyznaje.
Jednak w temacie weselnym pozostając, chciałam Wam opowiedzieć o pewnej mej obserwacji. Otóż, na ów weselu ludzi było wiele. Matek wiele i dzieci też ... Między innymi mama pewna z typu - szczupła, zadbana, dobrze ubrana, super wyczesana, nowoczesna oraz bardzo wygadana. Na pierwszy rzut oka - mega fajna i ciekawa osoba. A do tego córka jej - pięcioletnia laleczka, przecudnie uczesana i wystrojona. Cud - miód. Pasowała do mamy swej jak ulał ...
Do momentu ...
Do momentu, kiedy nie przybiegła (dziewczynka) do mamy swej zapłakana z dworu, z wargą rozciętą. Wówczas mała laleczka przestała pasować, bo mama w szał wpadła, natrzaskała ją po tyłku, szarpiąc z sali wyprowadziła i kazanie na zewnątrz "strzeliła" takie, że sam Adi byłby dumny. Potem dowiedziałam się, że Mała miała zakaz wychodzenia na plac zabaw, oddalony 15 m od sali, gdzie bawiły się inne "dzieci weselne". Podkusiło ją, poszła. W sukience najlepszej. Wargę rozbiła. Kieckę wybrudziła, więc ją matka zlała. I do babci zawiozła.
Potem sama bawiła się wybornie, śmiała się, towarzysko udzielała. Bawiła się, że hej. Szczupła, zadbana, dobrze ubrana, super wyczesana, NOWOCZESNA oraz bardzo wygadana . . .
Mnie trafił szlag, bo bicia dzieci nie znoszę.
A teraz niespodzianka:
Spalone przez solarium, tlenione i wulgarne lachony pozdrawiają ciepło wszystkie SEKUTNICE !!!
;-*
Głowa do góry, cycki do przodu i nie przejmować się! :*
OdpowiedzUsuńAleż ja wcale się nie przejmuję. Już;-P
UsuńJeszcze jedno! Udostępniam bloga tylko zaufanym czytelnikom więc napisz mi swój adres maila, bo chciałabym Cię dodać: agata.kupczyk816@gmail.com
OdpowiedzUsuńnie wiem o co chodzi z tymi zdjęciami ale i nie obłuda takich pań jak nowoczesna mama wkurza!
OdpowiedzUsuńZdjęcia sens mają w odniesieniu do wpisu poprzedniego, a w zasadzie komentarzy...
UsuńA Ty to niby jestes w tej pierwszej czy w drugiej kategorii?? Bo jakoś nijak Cię dopasować do tych opisów nie mogę :D
OdpowiedzUsuńDzięki kochana, od razu widać i czuć, żeś swoja dziewczyna;-)
Usuńszkoda, ze tak cie zabolaly komentarze anonimow. Daleko ci do tych pan i mam nadzieje, ze o tym wiesz:) A co do tej pani..Brak slow, choc ja nie wiem czy w takiej sytuacji bylabym cicho:/
OdpowiedzUsuńZabolały troszkę... Bo nie znoszę, kiedy wpiera mi się coś, co jest krzywdzące i bezpodstawne.Ja chciałam się radochą moją przeżytą podzielić, a po pysku mi się oberwało...
UsuńAle już ćśśśśśiii;-P
Bardzo dziękuję Ci za wsparcie;-)
oj też nie znosze takich mamusiek.
OdpowiedzUsuńPrzecież można dziecku zabrać coś na zmianę (tez ładnego jak tak bardzo jej na tym zależy) i mieć święty spokój.A nie od razu tłuc dzieciaka po tyłku.A to ,że warga rozwalona..No "niestety" trzeba było sobie dziecka nie robić to by się bawiła mamusia do woli.A tu jeszcze się bidulka musiała na córeczke nadenerwować.Dama.Bo sie pilnować nie chciało.
A te "panienki" to jakoś tak nijak mi pasują do Ciebie.
:)
Ze wszystkim się bardzo zgadzam, z ostatnim zdaniem też;-P
UsuńNo tak ... dziecko to dla niektórych tylko dodatek :/
OdpowiedzUsuń;-(Jak lalka, albo kukiełka, która ma się nie ruszać i ładnie wyglądać..
Usuńbiciu mówię nie! niezależnie czy robi to nowoczesna matka, zapracowany ojciec, "kura domowa" z wałkami na głowie... Nikt nie powinien bić dziecka! NIKT!!!
OdpowiedzUsuń:-)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
http://www.potworispolka.blogspot.com/
Dzięki za zaproszenie.
UsuńBiedna Mała :|
OdpowiedzUsuńMnie też było strasznie jej żal...
UsuńBiedna Mala :-( straszne. Szkoda takiego dziecka i jego dziecinstwa. Nie dosc ze zrobila sobie krzywde to jeszcze dostala klapa :-(
OdpowiedzUsuńFajne lachony hahaha
Pozdrawiam!
Jak widać również w naszych czasach nie wszystkie dzieci mają szczęście mieć kochanych rodziców...
Usuńoj ja tez nie rozumiem tych rodziców co biją swoje dzieci, po co?
OdpowiedzUsuńAle się ubawiłam drugą cz. wpisu :DD
POZDROWIONKA:)
Ja bym się chyba odezwała w takiej sytuacji.
OdpowiedzUsuńRazi mnie, jak rodzice ubierają ładnie dzieci i nie dają im się wybrudzić, robią szum o plamy... A już bicie to totalne przegięcie.
masakra :-O a te zdjęcia o ja cię! skąd żeś takie dziwadła wytrzasnęła?!
OdpowiedzUsuń