Znacie już moje zamiłowanie do bieli, a i widzieliście nie raz na Natanku ubranka kupione na dziale dla dziewczynek.
Nigdy nie widzieliście na nim za to koronki, motylka, czy kwiatuszka.
Tego raczej unikam ;-)
W pozostałych tematach gust mój jest dość elastyczny.
Bywa nawet, że zaczynam się tym nieco martwić...
Zwykle wówczas któraś z mam wrzuca na bloga stylizację, która koi moje bolączki, bo jest także z "tych właśnie" nietypowo chłopaczurowych.
Podobnie było w przypadku pewnych legginsów, które wyszperałam w euforii w moim ulubionym S.H.
Wyszperałam i myślę.
Zerkam i myślę.
Po głowie się drapię...
Myślę.
W końcu pytam swoją siostrę: "Iwcia, jak myślisz, takie legginsy dla Nacia to już przegięcie?".
Zapytałam licząc głęboko w sercu, że siostra zaprzeczy.
Ściskam kciuki i słyszę...
"No wiesz..."
Nie zaprzeczyła...
A ja włożyłam je do swego koszyka, buntując się przeciw całemu światu...
A teraz, patrząc na te najnowsze zdjęcia, cieszę się strasznie z tej swojej niepokory.
I z odwagi, gdy zakupiłam Synowi czerwono - różową koszulę ;-)
Koszula z kapturem - Next - mój ulubiony S.H.
Sweterek - H&M - mój ulubiony S.H.
Szalik - Zara - dział dla dziewczynek - Sklep - aktualna kolekcja
Spodnie/legginsy - Lindex - mój ulubiony S.H.
Skarpetki - H&M - sklep
Buty - Elefanten - Deichmann
Fajnie, że je wziełaś!! Superowe sa ;)))
OdpowiedzUsuńStrasznie mi miło widzieć Cię w komentarzach;-)Bo ja też Was podpatruję;-P Ściskam cieplutko;-*
UsuńSuper stylizacja. Staś też ma w szafie czerwoną koszulę :)
OdpowiedzUsuńNacio ma i w różowe paseczki;-)
UsuńNie mam żadnych skojarzeń. Wygląda w nich bardzo stylowo.
OdpowiedzUsuńCieszę się;-*
UsuńNacio pięknie wygląda. Przeuroczy chłopczyk ;-). Ja też często kupuję rzeczy dla mojego synka na dziale dla dziewczynek ale rzeczy muszą być raczej w stonowanych kolorach. Mój F. ma już 7 lat i ostatnio odmówił noszenia bluzy w kolorowe pasy twierdząc, że babskiej bluzy nosić nie będzie( bluza kupiona w sklepie Next, kolekcja chłopięca); nadmienię tylko, że bluza nie miała nawet jednego paska w kolorze " dziewczęcym" tylko mnóstwo bieli. Im dziecko starsze tym bardziej trzeba brać pod uwagę także jego gust. Pewnie za parę lat się przekonasz co się Naciowi podoba i czy macie podobny gust ;-)
OdpowiedzUsuńA ja liczę na to, że może uda się gdzieś zaszczepić taką nietuzinowość i wstręt do sztampy;-)I nawet jeśli okres buntu nastąpi, to po nim synu będzie dokonywał wyborów ze smakiem, bo oswojony będzie modowo ;-)
UsuńJakiś z niego przystojniak, no nie mogę!!! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!Dziękuję;-*
UsuńI dobrze zrobiłaś zakupując je. Legginsy to chyba najwygodniejsze, co można założyć na dziecięce nóżki, a te zaprezentowane przez Ciebie wg mnie są "unisex" i bardzo Naciowi pasują =) Jasne, że są rzeczy typowo dziewczęce lub kolory "przypisane" dziewczynkom (choć znam mamę, której ubieranie w nie syna zupełnie nie przeszkadza), ale w kwiatki, motylki czy "księżniczkowe" motywy go nie ubierasz przecież, dlatego czasem dobrze przełamać konwenanse. My robimy to też w kwestii zabawek =) Pozdrawiamy.
OdpowiedzUsuńI ja ściskam cieplutko;-*
Usuńnawet na legginsy mi to nie wygląda:) w całości prezentuje się super! ale muszę przyznać, że takie typowe obcisłe legginsy, to jak dla mnie dla niemowlaków tak, ale dla starszych chłopaków nie :) no wiadomo, każdy ma swój gust:))
OdpowiedzUsuńAaaaaaaa to kochana koniecznie musisz dokładnie przeglądnąć tego bloga http://jjandthebear.blogspot.com/
UsuńZ pewnością zmienisz zdanie;-P
czerwono - różowa koszula - w ogóle bym jej nie przypisała dziewczynkom, normalna ładna koszula unisex jak już, natomiast leginsy mi wyglądają na rurki, więc nic co by budziło jakiekolwiek wątpliwości, co innego śliczna buźka Nacia ale to już komplement!:)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za mile słowa;-)
UsuńMaly jak zwykle prezentuje się .. BOSKO:)
OdpowiedzUsuńnajbardziej chyba urzekają mnie te jego wielkie kasztanowe oczka w zestawieniu z blond czuprynkom:)
Rosnie lamacz kobiecych serc hihi:)
moc usciskow:*
Lejesz miód na moje zakochane w synu serce moja droga;-)Kimkolwiek jesteś;-)
UsuńKoszula jest świetna :)
OdpowiedzUsuńCiesze się, ze ktoś podziela moją euforię;-)Ściskam!
UsuńMowa o tych legginsach na zdjęciu? Dla mnie jak najbardziej unisex. A koszula typowa męska :) Więc luz Mamo :)
OdpowiedzUsuńTak, tak, teraz to już matka wysoce wyluzowana;-)
UsuńSzalenie urodny ten bobus:-)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za kolejny już przemiły komentarz;-*
UsuńPiękne oczęta ma, piękne! Cały jest zresztą uroczy, bardzo chłopięcy i słodki! :) Na jakiej ulicy masz ten SH? :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy;-* Na Chopina S.H. jest...A Ty co kochana, z Zielonej jesteś?;-)
UsuńZ Sulechowa :) Więc Zieloną odwiedzam nader często ;) Muszę, muszę się tak wybrać! Bo jak widzę Wasze zdobycze, to się nadziwić nie mogę, że takie cudeńka można w SH dostać!
Usuńmoje zdanie na temat leginsów dla chłopców znasz:-))))))))) A te Wasz są powalające!
OdpowiedzUsuńZnam i podzielam, dzięki Tobie własnie i mamie JJ'a i niedźwiadka;-PA widziałaś połączenie leginsów z pumpami u Zezzuzulli;-)
UsuńStrasznie się czaję na szare we wzory, choć zielone też fajne... Boskie są!
ojć legins! rurki dresowe;) Filpa też uwielbiam w bieli, w kolorach, czerwony to standard;) choć kiedyś znajoma ostro mnie skrytykowała za czerwoną spacerówkę dla Chłopca;) w dodatku okazało się , że z boku na daszku jest motylek:)mnie jeszcze taki blady róż korci... nie odważyłam się do tej pory, choć kiedyś przeczytałam , ze tylko odważni faceci noszą róż:)
OdpowiedzUsuńJak mnie wkurzają takie konserwy...;-P
UsuńA że niby dlaczego czerwony jest zarezerwowany dla dziewczynek? Mam czerwoną gondolę do wózka, w sumie... bordową. I bardzo się z tego cieszę! Przynajmniej ochroni przed "złym okiem". A jak ktoś ma problem z widokiem chłopca w czerwieni, to niech odwróci wzrok i tyle :P
UsuńPS. Natanek wygląda uroczo! Ach te kasztanowe oczy! Ciotka Paulina też ma takie ;) Ciekawe czy mój synek odziedziczy tęczówkę po mnie czy po mężu... Cały czas mnie to męczy :D
Gorrąco pozdrawiam :)
Twój synek wygląda super :) Trzeba być elastycznym. W końcu to XXI wiek !
OdpowiedzUsuńTe legginsy w sumie wyglądają jak spodnie :)
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy chłopak :)
I mój Mieszko w legginsach paraduje a i koszula różowa w kratę w naszej szafie znajdzie się!;)
OdpowiedzUsuń