Nie cierpię chłopców wpakowanych w czarne spodnie typu na polskiego dziada - na kant, białą za szeroką koszulę i krawat.
Nienawidzę!
I zawsze - przysięgam - zawsze mam wówczas odruch wymiotny, niezależnie od wieku smyka.
W takim razie w co ubrać chłopca na przyjęcie weselne?
Możliwości jest wiele. Ja sobie wymyśliłam tak ;-)
A nastepnie zdjęcia jakości poniżej wszelkiej krytyki - prześwietlone, zaszumione, poruszone.
Wiem.
Niestety stojąc po tamtej stronie obiektywu miałam średni na to wpływ.
Zdjęcia jednak zamieszczam z premedytacją, aby pokazać Wam jak wyglądają zmagania Matki M., aby wywalczyć ładne, wspólne ze synem zdjęcie ;-)
Sweterek - H&M - mój ulubiony S.H.
Kamizelka - no name - mój ulubiony S.H.
Koszula -Original Marines - wyłowiona na ostatnim babyszafingu.
Spodnie - H&M - sklep (aktualna kolekcja) tutaj on line
Espadryle - H&M - sklep (aktualna kolekcja) tutaj on line
och...dzięki Bogu a myślałam że ja mam tylko takie myślenie- Starszak nigdy nie założyl garnituru, teraz dla Młodszego mam zagwostkę na chrzest bo jak widzę te wszystkie komplecik z kaszkietami itp to tak samo mam odruch.....widzi mi się własniebiałe lniane spodnie biała lniana koszula....A I NAJWAŻNIEJSZE ŚLICZNI JESTESCIE :)
OdpowiedzUsuńDzięki Ci!:-)
UsuńUwielbiam takie klimaty! Wyglądacie jak z obrazka!
OdpowiedzUsuńI wiesz, jak zazdroszczę Wam tych wspólnych zdjęć...:)
Pozdrawiam! Mama Kacperowskiego!
Ania no to do dzieła! Zdjęcia byle jakie, ale pamiątka jest:-)
UsuńPrzyznam szczerze, że nie wiem które z Was jest piękniejsze! Cudni jesteście (jak zawsze zresztą):)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że nie wiem które z Was jest piękniejsze! Cudni jesteście (jak zawsze zresztą):)
OdpowiedzUsuńCudnie wyglądacie! Synek elegancki ! No i ty cudnie!sukienka <3 gdzie kupiona? Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńSukienka kupiona w zupełnie nie markowym sklepie z sukienkami w Zielonej Górze :-)
UsuńPierwszy raz widzę fajnie wyglądające espadryle;)
OdpowiedzUsuńWiesz co, może i fajne, ale te paski wbrew pozorom wcale łatwe nie są...
UsuńTeż NIE ZNOSZĘ małych chłopców, tych trochę starszych też zresztą nie ,wpakowanych w garnitur ala 'stary malutki'. Zazwyczaj za duży ;) mojego 1,5 roczniaka na wesela wystroiłam b,podobnie jak Ty swojego, miał dżiny, białą koszulę, muchę i sweterek rozpinany w romby. Wyglądał równie uroczo co Twój synek !
OdpowiedzUsuńTak! Zawsze są za duże. Boże, gdzie te matki mają oczy?!
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia o "jakości poniżej wszelkiej krytyki" są cudownie naturalne i pogodne. Dla mnie piękne :)
OdpowiedzUsuń