poniedziałek, 10 marca 2014

Dzień, którego nigdy nie zapomnę.

Minęły trzy lata.
A ja pamiętam tamten dzień w najdrobniejszym szczególe.
Od 5.36, kiedy się obudziłam, po samą północ, gdy zasnęłam z moim maleństwem w ramionach.

Minęły trzy lata.
Wydarzyło się milion różnych sytuacji, ale jeśli chodzi o tamten dzień...
Jestem ciekawa, czy po trzydziestu latach nadal będę pamiętać tak samo intensywnie...
Dzień, w którym narodziło się moje największe SZCZĘŚCIE...










19 komentarzy:

  1. Samych cudowności dla solenizanta :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapewne te 3 lata minęły Ci w oka mgnieniu... Ja nadal czekam na ten właśnie moment, w którym tak jak to pięknie napisałaś "Dzień, w którym narodziło się moje największe SZCZĘŚCIE..."
    Dużo dużo zdrówka dla Was! ;)
    Pozdrawiam MG.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sto lat dla Twojego Szczescia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkiego najlepszego!!!!! Samych radosnych chwil w życiu i kochany ludzi dookoła!!! <3 :-*

    OdpowiedzUsuń
  5. Sto lat dla Natana! :) Szczęśliwego i beztroskiego dzieciństwa! My dziś świętujemy trzecie urodziny Syna, dzień po Was :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gwiazdki z nieba dla małego przystojniaka!!! ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Dużo miłości, bliskości i ciepła!!!!! To najważniejsze!

    OdpowiedzUsuń
  8. sto lat dla Nacia!wzruszylam sie, bo my w sobote obchodzimy 3cie urodzinki...Pikne fotki

    OdpowiedzUsuń
  9. "Dla Świata jesteś kimś tam, a dla rodziców całym ŚWIATEM" ... Wszystkiego najlepszego

    OdpowiedzUsuń
  10. :D a mi 29latek ;P a do dziś moja mama w każde moje urodziny budzi się o 4rano,
    w godzinie gdy jej wody odeszły :D
    Co roku, tak samo :D mówi, że cudne uczucie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję za odwiedziny:) Ja do Was już od dawna zaglądam, chociaż dawno nic nie komentowałam... Poruszyłaś mnie tekstem o niesieniu krzyża...
    My 3 latka obchodzimy w maju ( te same czapeczki kupione;)) i jesteśmy z tego samego miasta! Może się nasi chłopcy kiedyś spotkają:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaaaaa:-) Jaka niespodzianka! Ja dzisiaj byłam u Was pierwszy raz:-) Piękny blog:-) No i w końcu ktoś z Zielonki:-) Fajnie:-)

      Usuń
    2. No ja już kiedyś, kiedyś pisałam tu, że i my z Zielonki:) Nawet raz mi mignęliście na szafingu a raz w focusie, od razu poznałam:)

      Usuń
  12. Wszystkiego najlepszego dla małego solenizanta :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Bądź zawsze szczęśliwy Nacio :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Nominowalam Cie w Libster Blog Award! Zapraszam do zabawy:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Sto lat! Ale zleciało... :)

    OdpowiedzUsuń

Ten blog jest moją własnością i to ja decyduję, co chcę na nim zamieszczać, dlatego Twój komentarz zostanie opublikowany, jeśli nie zawiera obraźliwych treści.